Heinkle, Dorniery i Junkersy eskortowane przez Messerschmitty miały złamać RAF i przygotować grunt pod inwazję. Nad Tamizą i Londynem rozpętało się istne piekło.
Polskie skrzydła były w samym centrum tego starcia. Dywizjon 303 dołączył do bitwy nad Horsham – i rozbił szyk bombowców od tyłu. Forbes, Henneberg, Łokuciewski, Zumbach, Paszkiewicz – ich nazwiska błyszczały tego dnia, gdy kolejne He 111 i Bf 109 spadały ku ziemi. Polacy walczyli z determinacją, udowadniając, że niebo nad Anglią nie zostanie oddane bez walki.
Ale niemieckie bomby spadały też na Londyn – zniszczeniu uległy doki, Woolwich Arsenal, Lewisham High Street i Deptford. W ruinach zginęły setki cywilów, a nocne naloty uderzyły nawet w Pałac Buckingham.
Tego dnia RAF i sojusznicy stracili 29 maszyn i 18 pilotów. Luftwaffe – tyle samo. Ale inwazja na Anglię wciąż pozostawała tylko w planach.
Ich ofiara dała nam wolność. Oddajmy dziś hołd bohaterom Bitwy o Anglię.
Towarzystwo Przyjaciół
Dąbrowy Górniczej
Towarzystwo Przyjaciół
Dąbrowy Górniczej
ul. Legionów Polskich 69
41-300 Dąbrowa Górnicza
Strona główna | O nas | Usługi | Blog | Kontakt
Strona stworzona w kreatorze www WebWave © 2018