Nowy miesiąc Bitwy o Anglię przywitał Wielką Brytanię pochmurnym niebem, ale i nieustającym hukiem silników Luftwaffe. Choć dzień nie należał do najcięższych, pokazał, że Niemcy coraz śmielej zmieniają taktykę – łącząc szybkie naloty myśliwsko-bombowe z nocnym terrorem.
Świt pod bombami
Już o 6:55 niemieckie samoloty uderzyły w bazę RAF Carew-Cheriton, niszcząc hangary i dwa Avro Ansony. Wzdłuż wybrzeża Tamizy rozległy się kolejne naloty – Croydon został zbombardowany i ostrzelany z karabinów maszynowych.
Ataki w Dorset i nad kanałem La MancheOkoło 10:45 dwadzieścia niemieckich maszyn nad Swanage i Poole zostało przechwyconych przez dywizjony RAF. W tym samym czasie inny niemiecki szyk, liczący pięćdziesiąt maszyn, został zatrzymany nad Needles.
Jabos uderzają na Portsmouth i SouthamptonOkoło południa nad południowe wybrzeże nadciągnęły fale Messerschmittów Bf 109 i Bf 110. Ich bomby spadły w okolice Southampton, lecz w starciu z Hurricane’ami z 238. i 607. dywizjonu Luftwaffe straciła kilka maszyn. Dowódca eskadry Robert Doe zestrzelił Bf 109, atakując go od dołu – pokazując, że RAF nie zamierza ustępować.
Bitwa o Londyn – trzy fale
Od godziny 13:00 stolica była głównym celem Luftwaffe. Najpierw około pięćdziesiąt maszyn przecięło wybrzeże w Dover. Do obrony poderwano aż jedenaście dywizjonów RAF, w tym legendarny Dywizjon 303. To właśnie Polacy zapisali kolejny rozdział chwały – ich Hurricane’y przechwyciły niemiecką formację, zadając straty.Podczas tej fali doszło do dramatycznej sceny – samotny polski myśliwiec zaatakował od góry formację JG 26 dowodzoną przez Adolfa Gallanda.
W walce zginął Uffz. Hans Bluder.
O 14:00 i 16:10 nad Londyn ruszyły kolejne niemieckie wyprawy, liczące łącznie ponad sto maszyn. Część zrzuciła bomby nad południowymi dzielnicami miasta, inne zostały rozbite przez RAF. Jeden z pilotów Luftwaffe – Unteroffizier Garnith – został zestrzelony i wzięty do niewoli.
Nocne naloty i terror cywilówPo zmroku londyńczycy znów zeszli do schronów. Miasto było bombardowane falami Heinkli i Dornierów aż do świtu. Zniszczeniu uległy linie kolejowe, stacje i infrastruktura energetyczna. Manchester, Bristol i Glasgow także odczuły gniew Luftwaffe. W Birkenhead bomby spadły przy wejściu do tunelu Mersey, zabijając 6 osób i raniąc 56.
Odznaczenia i innowacje
Tego dnia ogłoszono pierwszych bohaterów uhonorowanych Krzyżem Jerzego i Medalem Jerzego za ratowanie cywilów podczas nalotów. RAF testował też nową broń – bombę spadochronową „Mutton”, mającą rozrywać szyki niemieckich bombowców.
Bilans dniaRAF stracił 7 myśliwców, Luftwaffe – 9 maszyn. Choć skala ataków malała w porównaniu z wrześniem, 1 października udowodnił, że Niemcy nie rezygnują – zmieniają taktykę i szukają słabości obrońców. Polscy piloci, w tym niezłomny Dywizjon 303, wciąż jednak odpowiadali ogniem i odwagą.
Pamiętajmy o polskich lotnikach, którzy tego dnia stali ramię w ramię z Brytyjczykami nad niebem Londynu. To dzięki nim wolność miała kto bronić, a historia zapisała wspaniałą kartę polskich skrzydeł.
Towarzystwo Przyjaciół
Dąbrowy Górniczej
Towarzystwo Przyjaciół
Dąbrowy Górniczej
ul. Legionów Polskich 69
41-300 Dąbrowa Górnicza
Strona główna | O nas | Usługi | Blog | Kontakt
Strona stworzona w kreatorze www WebWave © 2018